
Sobota w piłarskim wykonaniu zapowiada się arcyciekawie. Chwilę po zakończeniu się derbów Londynu przeniesiemy się do Madrytu gdzie w kolejnym arcyciekawym spotkaniu zmierzą się drużyny Atletico Madryt i Realu Madryt. Wydaje się, że Atletico ma w tym sezonie sposób na Real, przecież od 5 spotkań nie przegrali, wygrywając 3 spotkania i dwa remisując. Jak będzie dzisiaj? O tym przekonamy się w okolicach godziny 19:00.
Po pokonaniu Sevilli w ubiegłą środę, Real Madryt usiadł wygodnie na szczycie ligowej tabeli, wyprzedzając o cztery punkty FC Barcelona i siedmioma Atletico Madryt. Chociaż prawdą jest, że zawodnicy Ancelottiego mogli sobie pozwolić na remis lub nawet porażkę w Calderón a nadal mieliby bardzo dobrą pozycję wyjściową, aby wygrać La Liga. Zwycięstwo w derbach będzie bardzo ważne dla przyszłości tego zespołu. Dzięki niemu, Los Blancos będą mogli z mniejszym obciążeniem psychicznym stawiać czoła przeciwnikowi w fazie Play-off w Lidze Mistrzów oraz decydujących meczach La Liga w tym również El Classico które tym razem rozgrywane będzie na Camp Nou.
Przy nieobecności Ramos, Pepe, Marcelo, Modric i Jamesa, skład Realu Madryt jest dosyć mocno osłąbiony.Pojawiają się wątpliwości który z zawodnikó: Khedira, Lucas Silva lub Illarramendi znajdą się w środku pola obok Toni Kroos i Isco Alarcón, choć słowa Ancelottiego na konferencji prasowej po meczu w ubiegłą środę przeciwko Sevilli mogą sugerować, że wybrańcem będzie Illarramendi.
Atlético Madryt wręcz przeciwnie, przybywa na ten mecz w bardzo dobrym stanie, żaden z ich ważnych graczy nie jest kontuzjowany lub ukarany wykluczeniem na ten mecz. Marca donosi, że skład w sobotnim spotkaniu będzie prezentował się następująco: Moya; Juanfran, Godín, Miranda, Siqueira; Gabi, Tiago, Koke, Arda Turan; Mandzukic i Griezmann. Diego Simeone, który twierdził na konferencji prasowej, że nie czuje, że jutro gra tak ważny mecz dla całego klubu. Potwierdzają się również doniesienia, że tak jak w poprzednich derbach Torres znowu usiądzie na ławce a na boisko wybiegną Mandzukic i Griezmann
Los Blancos musi bardzo mocno pilnować wspomnianą wcześniej parę napastników. Na środku obrony zagra para stoperów Varane i Nacho, będzie to dla nich bardzo ciężkie zadanie aby upilnować przed nimi bramkę Casillasa. Mandzukic z Griezmannem bardzo dobrze się uzupełniają co widać po strzelanych bramkach przez tą parę. Varane i Nacho będą musieli wspiąc się na szczyty swoich umiejętności w grze obronnej aby zatrzymać ofensywę Atletico. Wygląda to na strasznie trudne zadanie dla tak niedoświadczonej pary, ale kto wie, czy ten mecz nie będzie punktem zwrotnym dla ich kariery w Realu Madryt. Z całą pewnością ten mecz zweryfikuje ich umiejętności i przydatność do drużyny w ciężkich momentach.
Atletico Madryt - Real Madryt Na Żywo. Transmisja Online w Internecie Derbów Madrytu
Kliknij Tutaj Aby Oglądać Mecz Online
Aby dodawać komentarze, musisz posiadać konto użytkownika
Zaloguj się