LKE: Legia Warszawa uratowała się przed kompromitacją. Pościg w drugiej połowie

Legia Warszawa może odetchnąć z ulgą. Po pierwszej połowie zapowiadało się na dramat. W drugiej "Wojskowi" odrobili straty. Ostatecznie skończyło się 3:2 dla Molde.

Dramat na start

Molde dopiero co oficjalnie zaczyna sezon 2024. Ale przed spotkaniem rzucało się w oczy, że u bukmacherów... to norweska ekipa była faworytem. I rzeczywiście - po 25 minutach przyjezdni mogli być w szoku. Dwie bramki zdobył Fredrik Gulbrandsen, na 3:0 trafił Markus André Kaasa.

Duży błąd Kacpra Tobiasza 🙄. Legia przegrywa już 0:2
Bardzo zimny prysznic w Molde.

📺Mecz obejrzysz w Viaplay pic.twitter.com/XgEpchGlIf

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 15, 2024

KATASTROFA! LEGIA W TOTALNEJ ROZSYPCE😱

0:3 w 24 minucie z Molde. pic.twitter.com/8mA3c5a0rG

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 15, 2024

Runjaić wstrząsnął zespołem

Przed drugą połową Kosta Runjaić zmienił aż czterech piłkarzy. Szybko miało to pozytywny wpływ na grę Legii. Sygnał do odrabiania strat w 63. minucie dał Josue. Niemal dziesięć minut później kontaktowe trafienie zaliczył Rafał Augustyniak. Ostatecznie Molde wygrało, ale jest nadzieja przed rewanżem.

JEST BRAMKA DLA LEGII! ŚWIETNE UDERZENIE JOSUE

Tak Legia zdobyła pierwsza bramkę w meczu z Molde pic.twitter.com/TxWkNF3BpB

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 15, 2024

GOOOOL! DRUGA BRAMKA DLA LEGII! 🚨

Świetna akcja i Legia zdobywa kontaktową bramkę! VAR musiał rozstrzygać. pic.twitter.com/Bcs339q1xr

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 15, 2024