Atletico o transferze Falcź: Bez komentarza

Od dłuższego czasu coraz głośniej spekuluje się w sprawie przyszłości czołowego snajpera Atletico Madryt Radamela Falcź. Sam piłkarz oficjalnie twierdzi jednak, że żadnych ofert nie otrzymał. Klub nabiera wody w usta.
W obliczu fali domysłów napastnik zabrał ostatnio głos, stwierdzając, że nie wpłynęły żadne oficjalne zapytania od potencjalnych zainteresowanych. Chociaż nie podał żadnych konkretów, to nie wykluczył, że w przyszłości opuści Atletico.
Jego obecna umowa wiąże go z klubem do 2016 roku. Rzecz jasna, mógłby odejść przed tym terminem, ale jego nowy pracodawca musiałby uiścić kwotę odstępnego wynoszącą £50,000,000 (z wyjątkiem Real Madryt, dla którego suma ta jest wyższa).
Królewskich ta cena zdaje się jednak nie odstarszać, tak samo jak w przypadku Chelsea, Manchesteru City, a ostatnio także Manchesteru United, który także zaczął interesować się piłkarzem.
„Plotki odnośnie zawodnika ciągle się powtarzają, ale w tej chwili klub Atletico skupia się jedynie na rozgrywkach, a nie na kwestiach związanych z rynkiem transferowym,” powiedział nieoficjalnie jeden z przedstawicieli klubu.
„To samo miało miejsce pod koniec sezonu w zeszłym roku. To nic nowego. Falcź to świetni piłkarz, to logiczne, że najlepsze drużyny będą się nim interesować. Mnie to nie dziwi,” powiedział z kolei trener Diego Simeone.
Atletico oczywiście bardzo niechętnie rozstałoby się z tak sprawnym strzelcem. W dużej mierze to właśnie dzięki jego bramkom ekipa plasuje się na trzecim miejscu w lidze hiszpańskiej, mając niemal w garści miejsce w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.Zakłady bukmacherskie dają na awans bardzo duże szanse. Więcej typów dostępnych na stronie Unibet.
Aby dodawać komentarze, musisz posiadać konto użytkownika
Zaloguj się