fot. Co roku zdecydowanym faworytem do wygrania Bundesligi jest Bayern Monachium. W tym sezonie pomimo rewelacyjnej formy Roberta Lewandowskiego Bawarczycy nie radzą sobie zbyt dobrze, czego efektem było zwolnienie trenera. Kolejna znana marka naszych niemieckich sąsiadów, a więc Borussia Dortmund przeżywa obecnie kryzys tak wielki, że nie znajduje się nawet na pozycji dającej grę w Lidze Mistrzów. Liderem ligi jest niespodziewanie Borussia Monchengladbach, ale wśród drużyn z czołówki różnice są niemałe.
Robert Lewandowski strzela jak natchniony, bije kolejne rekordy strzeleckie i jest w tak niesamowitej formie, że gdyby miała ona swoje odzwierciedlenie w innych dziedzinach życia, to kapitan reprezentacji Polski z pewnością wygrałby w lotto (i to bez wysyłania kuponu). Jednak w piłkę nożną gra więcej niż jeden gracz i sytuacja Bayernu nie jest już tak kolorowa. Mimo to zwolnienie trenera wychodzi na razie mistrzom Niemiec na dobre i możemy spodziewać się zmiany na fotelu lidera już za kilka kolejek.
Wyrównana liga
Tymczasem różnice w czubie tabeli są tak niewielkie, że w tej fazie rozgrywek trudno wskazać faworytów do miejsca na podium. Swoje aspiracje ukazały już Monchengladbach, Lipsk, Schalke i Borrusia, ale ich forma nie jest na tyle stabilna, aby być pewnym, że któraś z tych drużyn utrzyma miejsce w czołówce. Szczególnie, iż dosłownie tuż za nimi znajduje się kilka kolejnych zespołów. Można pokusić się o stwierdzenie, że na chwilę obecną łatwiej wytypować liczby w loterii, aniżeli wskazać kto w następnych kolejkach będzie niepokonany. Dowodem na to niech będzie niedawny remis Borussii Dortmund z 18. w tabeli Paderborn.
Mecz z liderem
Niewykluczone są również kolejne roszady na stanowiskach trenerskich. Zmiana szkoleniowca w Bayernie może zachęcić działaczy innych klubów do tego typu decyzji. Emocji na pewno nie zabraknie, pewni możemy być goli Lewandowskiego. Szansę na powiększenie swojego dorobku Polak będzie miał już w sobotę. O 15:30 na północy Niemiec odbędzie się spotkanie Borussia Mönchengladbach - Bayern Monachium. Gospodarze tego meczu niespodziewanie są obecnie liderem Bundesligi. Po 13 kolejkach na swoim koncie mają 9 zwycięstw, 1 remis i 3 porażki. Na gwiazdę Źrebaków wyrasta w tym sezonie Marcus Thuram. Francuz dołączył do Borussii z francuskiego Guingamp. W trzynastu meczach tego sezonu zdobył 6 bramek.
Liga Mistrzów
Bayern ma już pewny awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bawarczycy wygrali wszystkie spotkania i ostatni mecz z Tottenhamem będzie już dla nich o tak zwaną pietruszkę. Nie oznacza to jednak, że Robert Lewandowski i spółka trafią w kolejnej fazie na prostego rywala. Jeśli los będzie łaskawy to mogą zmierzyć się z drużyną pokroju: Szachtara Donieck, Zenitu Petersburg czy Valencii. W przypadku mniejsze ilości szczęścia Bayern może zagrać z Realem, Napoli, Atletico Madryt czy Chelsea.
Fot. shutterstock.com
Aby dodawać komentarze, musisz posiadać konto użytkownika
Zaloguj się











