Kiedy Lewandowski przenosił się do Dortmundu, sporo było sceptyków. Wielu ekspertów i ludzi sportu skreślało go już na starcie, a po pierwszym sezonie odsyłało do polski. Jak się jednak okazało, Robert wkupił się w łaski Jurgena Kloppa i potwierdził swój talent na murawie odsyłając Barroisa do Chin. Jak to bywa w tym kraju, praktycznie z miejsca stał się bohaterem narodowym i co jakiś czas głośno o jego przenosinach do większego klubu. Ile z tych plotek jest tylko medialnym szumem?

Bez cienia wątpliwoÂoeci jedno z najgłoÂoeniejszych polskich nazwisk w oknie transferowym które się zbliża, to Lewandowski. Nie milkną spekulacje dotyczące jego transferu do czołowego klubu Premier League, Serie A czy konkurenta z Bundesligi. Sam Robert mówi, że skupia się jedynie na pomocy swojemu klubowi w zdobywaniu kolejnych trofeów - jednak czy nasz czołowy napastnik zachowa zimną głowe i zostanie w Borussi?

Nazwisko Roberta najczęÂoeciej łączone jest z dwoma klubami z Manchesteru - United i City, londyńską Chelsea, a także włoskim Juventusem Turyn. W klubach z Manchesteru Lewy nie miałby łatwego życia, ogromna konkurencja w ofensywie, w United byłby zaledwie mógł się pokazać na początku jako zmiennik, gdyż trudno przypuszczać, że miałby ze składu wygryźÂoeć króla strzelców Premier League Robina Van Persiego, a także niezwykle walecznego Wayne'a Rooney'a. Nie zapominając, iż Sir Alex Ferguson ma jeszcze na ławce takich graczy jak Javier Chicharito Hernandez, a także reprezentant Anglii - Danny Welbeck. Jednak zdaniem Daily Mail Lewandowski, Rooney i Van Persie byłby najlepszym tercetem napastników na Âoeświecie. U lokalnego rywala United - City - Robert miałby także nieciekawą sytuacje. Wystarczy jedynie spojrzyć jacy napastnicy zasiadają na ławce rezerwowych w meczach The Citizens.

Jednak w Chelsea Polak miałby większe szanse na występy, gdyż Fernando Torres w klubie z Londynu formą nie imponuje, także na ławce nie ma wielkich nazwisk tak jak w klubach z Manchesteru, jednak Roman Abramowicz - właÂoeciciel The Blues, chce ściągnąć na Stamford Bridge Falcź, który dysponuje wyÂoeśmienitą formą, a za odpowiednie pieniądze Atletico puÂoeciłoby swojego najlepszego strzelca w szeregi Niebieskich. Mówiło się także o transferze podwójnym - Lewandowski i... Jurgen Klopp, który wpadł na myśÂoel rosyjskiemu miliarderowi.

Inaczej ma się sytuacja w Serie A, która od Premier Legue jest słabsza, ale czy od Bundesligi także? Tu Robert mógłby wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce wydaje się najszybciej. Stara Dama doskonale radzi sobie w Lidze Mistrzów, a w Serie A jest pierwsza. W mediach krążą głosy, że Manchester United i Juventus Turyn już oferte kupna Roberta złożyli. Jest to jednak tylko medialny szum wywołany przez nikogo innego jak menadżera Roberta i obecnego posła sejmu - Cezarego Kucharskiego. 

My apelujemy do Roberta - nie idź drogą swoich klubowych kolegów. A przynajmniej nie teraz, bo lepszego klubu który zapewni Ci rozwój na tym etapie kariery nie znajdziesz. Powodzenia